czwartek, 8 września 2011

różnie...

na toaletce obok mojego łóżka stoi flakonik - są tu astry i frezje z mojego ogródka...
frezję przepięknie pachną- upajam się ich słodkim zapachem...

umówiłam się w niedziele z Danielem - planuje poinformować Go że interesuje mnie tylko koleżeński układ... zawsze miewałam trudności z takimi sytuacjami- zazwyczaj wplątywałam się w jakieś dziwne układy - zazwyczaj nie za bardzo umiem powiedzieć co czuje i czego chcę... zwykle zastanawiam się jak poczuje się ta druga osoba i co by tu zrobić, jak by to zrobić ażeby jej nie zranić... i najczęściej kończy się tym że ląduje w jakimś dłuższym lub krótszym związku... o nie, nie, nie... tak jak mówiłam daniel jest fajnym, przystojnym miłym facetem- a jednak intuicyjnie czuje że powinnam trzymać dystans - i tak właśnie zrobię... możemy się spotykać od czasu do czasu-jeśli będzie chciał- ale na czysto koleżeńskich zasadach...

znów dużo czytam książek... ostatnio zafascynowała mnie książka "kochanice króla" , 780 stron - przeczytałam z zapartym tchem... nigdy nie lubiłam historii- a teraz odkryłam jakie to może być ciekawe - i tak zaczytuje się w historycznych książkach...

wróciła mi ochota na obcasy i spódnice - myślę że to dobry znak;)

3 komentarze:

  1. obcasy i spodnice sa super...podkreslaja kobiecosc...
    polesam wywiad z wampirem, wampir lestat, miasto slepcow, anna karenina, emancypantki ;)
    to ksiazki ktore kocham ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Oglądałam film "Kochanice króla" podejrzewam, że powstał na podstawie tej książki - bardzo mi się podobał :)

    A co do postanowienia w związku z Danielem, trzymam kciuki, żeby udało Ci się jasno ustalić zasady układu koleżeńskiego.

    OdpowiedzUsuń